Komary i kleszcze

Jak co roku, po chłodnych zimowych miesiącach czekamy na ocieplenie, ale niestety wraz z nim pojawiają się stawonogi, które starają się uprzykrzyć nam życie.


Najbardziej uciążliwe są dla nas komary i meszki, możemy również zostać użądleni przez pszczoły, osy czy nawet szerszenie, a także już od wczesnych wiosennych miesięcy jesteśmy narażeni na ataki kleszczy.

 

Skutecznym sposobem na odstraszenie komarów, czy meszek są różnego rodzaju repelenty. Występują one w postaci sprayów, żeli, plastrów, opasek zapachowych, elektrycznych odstraszaczy, żarzących się spiralek. Są to skuteczne preparaty, które na pewien czas pozwalają odstraszyć owady. Substancje które są aplikowane bezpośrednio na skórę oparte są na różnego rodzaju substancjach czynnych, które mogą uczulać, dlatego należy wykonać test na małej powierzchni skóry przed docelowym użyciem preparatu na całym ciele. Ślina komara zawiera substancje, które podrażniają naszą skórę, powodują  zaczerwienienie, opuchliznę i swędzenie. Pojawia się tak zwany bąbel który po pewnym czasie zanika. W celu załagodzenia reakcji miejscowej należy stosować preparaty działające kojąco i przeciwświądowo, które przynoszą natychmiastową ulgę. Preparaty takie mogą dodatkowo wykazywać działanie chłodzące i dezynfekujące.

Użądlenie osy, szerszenia czy też pszczoły jest dużo bardziej nieprzyjemne i niesie ze sobą większe niebezpieczeństwo szczególnie dla osób uczulonych. Na szczęście owady te zazwyczaj nie atakują człowieka aktywnie, żądlą podrażnione lub gdy czują się zagrożone. Jeśli nie jesteśmy uczuleni użądlenie powoduje obrzęk, pieczenie i zaczerwienienie miejscowe, które ustępuję po 1-2 dniach. W celu załagodzenia miejsca użądlenia możemy wykonać zimny okład oraz użyć preparatów działających kojąco. Mogą również być przydatne preparaty antyhistaminowe i wapno.

Silne reakcje alergiczne po ukąszeniu pszczoły, szerszenia lub osy mogą wystąpić u osób nadwrażliwych. Objawy są wtedy dużo poważniejsze. Występuje silna opuchlizna, obrzęk, spada ciśnienie krwi, może pojawić się świąd, mrowienie czy wymioty. W przypadku wystąpienia tego typu objawów należy natychmiast udać się do lekarza lub wezwać pogotowie. Pełnoobjawowy wstrząs anafilaktyczny może doprowadzić do śmierci.

Ciepłe dni zachęcają nas do wycieczek terenowych, a w takich miejscach jak lasy, łąki oraz „zielone” tereny śródmiejskie, czekają na nas już od marca kleszcze. Wbrew powszechnym opiniom kleszcze nie spadają z drzew. Na nasze ciało dostają się podczas bezpośredniego kontaktu. Kleszcze oczekują na swego żywiciela na wysokich źdźbłach trawy czy zaroślach w charakterystyczny sposób. Pierwszą parę odnóży trzymają wyciągnięte do góry i wystarczy minimalne muśnięcie aby kleszcz znalazł się na naszym ciele. Odnóża te zaopatrzone są w organ Hallera narząd, którym kleszcze namierzają ofiarę, oraz chwytne pazurki.

Skuteczną ochroną może być już sama świadomość, iż czyha na nas zagrożenie i odpowiednie przygotowanie się. Ubiór powinien być jasny tak, aby łatwiej było zauważyć kleszcza, który dostał się na nasze ciało, oraz powinien osłaniać jak najwięcej czyli długie spodnie, długie rękawy. Dodatkowo nogawki spodni można włożyć w skarpetki. Wszelkiego rodzaju repelenty działają również odstraszająco na kleszcze. Samo zachowanie w lesie czy na łące może uchronić nas przed kontaktem z kleszczem. Starajmy się nie siadać w wysokiej trawie unikajmy wchodzenia w zarośla. Po wizycie w miejscu gdzie możemy spodziewać się kleszczy warto obejrzeć swoje ubranie i w miarę możliwości ciało, aby ewentualnie zdjąć kleszcza, który nie rozpoczął jeszcze żerowania.

Jeśli kleszcz rozpocznie już żerowanie najważniejszą rzeczą jest odpowiednie, jak najszybsze usunięcie go z naszego ciała. Służą do tego różne specjalistyczne urządzenia takie jak pompki próżniowe czy specjalne lassa lub haczyki. Tradycyjną i skuteczna metodą jest również usunięcie kleszcza za pomocą cienkiej pęsety ruchem obrotowym czy podważanie igłą. Warto jest zapamiętać miejsce gdzie kleszcz żerował, gdyż miejscowe objawy chorobowe mogą pojawiać się po pewnym czasie. Ważne aby kleszcza uchwycić jak najbliżej skóry i usunąć go w całości.

Samo wprowadzenie aparatu gębowego zazwyczaj nie niesie ze sobą dużego niebezpieczeństwa, może wywołać niewielki odczyn zapalny (choć wyjątkowo zdarza się bardzo silna reakcja w odpowiedzi na substancje zawarte w ślinie kleszczy tzw. porażenie kleszczowe). Zagrożeniem są patogeny przenoszone przez te stawonogi. W naszym kraju są to głównie krętki Borrelia spp. wywołujące boreliozę i wirusy TBE wywołujące kleszczowe zapalenie mózgu (KZM). Osoby, które często przebywają w miejscach występowania kleszczy powinny zaszczepić się przeciwko KZM.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dodatkowe informacje